Podopieczna, 75lat, 50kg, 160cm
Dolegliwości:
– po upadku w kwietniu 2022, wózek inwalidzki
– bóle pleców, stawów
– cukrzyca insulinowa 
Seniorka upadła w kwietniu 2022 i złamała sobie biodro. Dość długo przebywała w szpitalu, następnie nie dostała miejsca na rehabilitacji i wróciła do domu. Od tego czasu większą część czasu spędza w wózku, ponieważ nie ma kto jej pomóc wstać. Syn seniorki poprosiła nas o pomoc dla mamy, aby nie była samotna. Syn pracuje i często jest na wyjazdach, dlatego potrzebna jest od nas opiekunka.
Seniorka bardzo się cieszy na przyjazd opiekunki. To dawna sąsiadka naszej koordynatorki i bardzo sympatyczna osoba. Cieszy się, że nie będzie sama, że ktoś pomoże jej wstać, posadzi na wózek i wyjdzie z nią na spacer. Podopieczna jest wspierana raz dziennie przez personel medyczny, który podaje insulinę. 
Ta pani bardzo chciałaby powrócić do mobilności, jednak zaniedbano ją i „zostawiono” na kilka miesięcy w łóżku. Jej kości i mięśnie się zastały, ale ona bardzo chce ćwiczyć, chodzić na spacery, przede wszystkim chce „wyjść” z łóżka i zobaczyć trochę świata. Chciałaby zacząć wstawać, jeść przy stole, ładnie się ubrać. Obecnie jest pozostawiona sama sobie w łóżku, sama się nie podniesie. Jednak z pomocą opiekunki, usiądzie na rancie łóżka, kiedy poda jej się ręce – wstanie i usiądzie na wózek. Seniorka pomaga podczas wstawania. Noce są spokojne, seniorka korzysta z pieluchomajtek, jednak bardzo chętnie się ich pozbędzie i skorzysta z krzesłatoalety. Aby przesiąść się z łóżka na krzeszłotoaletę trzeba byłoby seniorce pomóc. Sama nie da rady wstać.
To miła, sympatyczna, otwarta osoba. W przeszłości pracowała jako sprzedawczyni w sklepie z butami, bardzo lubiła kontakt z ludźmi. Śpiewała wiele lat w chórze. Obecnie spędza czas przed telewizorem. Uwielbia spacery, lubi posiedzieć sobie na zewnątrz, chętnie pomoże w kuchni, lubi obierać warzywa, owoce. Seniorka je wszystko poza drobiem.