Seniorka mieszka sama, dotychczas radziła sobie bardzo dobrze. Ostatnio zaczęła trochę zapominać, dlatego rodzina poprosiła nas o pomoc. Seniorka nie ma dzieci, ma brata i szwagierkę do kontaktu, którzy mieszkają w pobliskim miasteczku. Seniorka jest wspierana dwa razy dziennie przez personel medyczny, który dogląda i podaje lekarstwa. Pani jest w dużej mierze samodzielna. Stara się sama ubrać i umyć, korzysta samodzielnie z toalety i zachowuje czystość, jednak należy mieć na nią „oko”. Przesypia noce, a nawet jeśli musi, radzi sobie sama. W ramach terapii na kolano i bolące biodro lekarz zlecił gimnastykę. 50 m od domu jest fizjoterapeuta, do którego seniorka od czasu do czasu chodzi.

To bardzo sympatyczna, spokojna, czysta, zadbana starsza pani. W przeszłości pracowała w biurze. Nie ma dzieci, ale bardzo lubi. Związana z domem, sąsiadami, rodziną. Ma w okolicy brata i szwagierkę. Nasza koordynatorka jest jej dobrą znajomą, były sąsiadkami i dobrze się znają. Zależy nam na znanej nam i dobrej opiekunce.